Dawno nie poruszaliśmy tematów związanych z kwestiami bardziej teoretycznymi i technicznymi jeśli chodzi o perfumy, dlatego też stwierdziliśmy, że najwyższy czas powrócić i do tych zagadnień, zwłaszcza, że dość często nas o nie pytacie. Dziś zajmiemy się rozszyfrowaniem pewnych skrótów jakie możecie znaleźć na opakowaniach perfum, a także obalimy pewien mit dotyczący trwałości zapachów.
Na pewno każdy z Was spotkał się na opakowaniach perfum bądź w opisach na naszej stronie internetowej, z takimi skrótami jak edp, edt czy edc. I dla tych z Was, dla których jest to nie jasne, już wyjaśniamy, że skrót edp – pochodzi od francuskiego eau de parfum i oznacza wodę perfumowaną, edt to eau de toilette i jest to woda toaletowa, natomiast edc to eau de Cologne i oznacza wodę kolońską. Zdecydowanie są to trzy najczęściej pojawiające się skróty określające rodzaj perfum, choć oczywiście mogą zdarzyć się i inne, jak na przykład eau de fraiche co oznacza mgiełkę zapachową. Jednak my dziś skupimy się na tych trzech podstawowych.
Po rozszyfrowaniu skrótów, przejdźmy w takim razie do przeanalizowania różnic jakie kryją się pomiędzy zapachami określanymi jako woda perfumowana, toaletowa i kolońska. Te przymiotniki odnoszą się bezpośrednio do stężenia procentowego olejków eterycznych w danej kompozycji i informują nas o tym jak wysokie bądź niskie jest to stężenie.
Woda perfumowana ma orientacyjne stężenie w granicach 10%-20%, Woda toaletowa 5%-10% Natomiast woda kolońska 3%-5%. Tak jak już wspominaliśmy, zdarzają się zapachy również o innych stężeniach, czyli możemy trafić na mgiełkę zapachową, która ma stężenie olejków eterycznych jeszcze mniejsze niż woda kolońska, ale możemy również spotkać perfumy o stężeniu olejków sporo ponad 20%, jednak one zdarzają się stosunkowo rzadko.
I w idealnym świecie, w którym wszystko jest takie proste i oczywiste, naturalnym zjawiskiem by było to, że w raz z większym stężeniem olejków eterycznych w danej kompozycji, wzrasta trwałość zapachu. Jednak moi drodzy, nie zawsze tak się dzieje i musicie być tego świadomi. Nie zawsze woda perfumowana będzie cechowała się większą trwałością od zapachu określonego mianem wody toaletowej. Czasami woda kolońska jakiejś marki, okaże się dużo bardziej trwała na naszej skórze niż inna woda toaletowa, która w swoim składzie ma przede wszystkim nuty cytrusowe. Na trwałość zapachu składa się wiele różnych czynników, nie tylko samo stężenie olejków eterycznych. Zależy ona od składu perfum – jeśli w składzie znajdziemy nuty słodkie, waniliowe, bądź wyraziste nuty drzewne, łatwo można się spodziewać, że dany zapach nawet w formie wody toaletowej będzie cechował się sporą trwałością. Natomiast jeśli w wodzie perfumowanej jest spora dawka cytrusów w otwarciu, to zupełnie naturalnym zjawiskiem będzie to, że początek tych perfum okaże się dość ulotny. Ponieważ ze względu na swoje cechy i właściwości chemiczne, niektóre nuty zapachowe są mniej, lub bardziej ulotne.
Oczywiście, że stężenie olejków eterycznych może być dla nas pewnym wyznacznikiem przy kupnie perfum, w końcu nikt kto oczekuje mega trwałego zapachu na zimę, nie powinien wybierać wody kolońskiej, jednak te określenia powinniśmy traktować jako delikatne sugestie, a nie pewnik. Ciekawym przypadkiem są zapachy, które mają zarówno odsłonę w formie wody toaletowej jak i perfumowanej. A takich przypadków jest całe mnóstwo – mamy na przykład Si w klasycznej formie wody perfumowanej, ale mamy i Si Eau de Toilette, tak samo jest z La Vie Est Belle i wieloma innymi kompozycjami. I wydawać by się mogło, że różnicą pomiędzy tymi zapachami będzie jedynie trwałość i stężenie olejków eterycznych. Jednak wcale tak nie jest, ponieważ zazwyczaj różnią się one również minimalnie składem i często jakiś składnik jest do nich dodany bądź jest usunięty, więc różnią się one także delikatnie samym zapachem i charakterem.
Podsumowując, mam nadzieję, że po obejrzeniu dzisiejszego filmiku znacie już podstawową różnicę pomiędzy wodą kolońską, toaletową i perfumowaną, a także macie świadomość, że to czy to będzie eau de toilette czy eau de parfum, wcale nie musi być wyznacznikiem poziomu trwałości danego zapachu. Jeśli chcecie mieć pewność jak długo jakiś zapach będzie utrzymywał się u Was, musicie go po prostu przetestować i sprawdzić. A wszystkie inne kwestie, takie jak stężenie olejków eterycznych w kompozycji, komentarze innych osób czy oceny zapachowych blogerów, mogą być dla Was jedynie sugestią i pomocą, ale nie gwarancją tego, jak perfumy ułożą się na Waszej skórze.
Czekamy na Wasze komentarze i opinie!
Odwiedźcie nas na naszych social mediach i stronie internetowej!
